Witajcie Farmerzy,

Ekipa OFF niezmiennie stara się bić rekordy jeśli chodzi o absurdalne decyzje i interpretacje regulaminu. Gdy tylko wydaje się, że już nic głupszego wymyślić nie można, oni udowadniają, że jednak się da.



W czasie kiedy my kończyliśmy pracę nad tekstem o gołębiej aferze, oni już zadbali o to, żebyśmy mieli następny temat. Aż się boimy co będzie następne, ale sądzimy że bez zapakowania tych państwa w kaftany bezpieczeństwa, nikt na forum bezpieczny czuć się nie może.

Jeśli chcecie się dowiedzieć jak za próbę znalezienie rozwiązania na problem zamykających się okienek w kalendarzach można zostać uznanym za wywrotowca i wylądować na wakacjach w San Escobar, kliknijcie w rozwinięcie wiadomości.

Witajcie Farmerzy,

Kalendarze, takie jak ten ostatni muszelkowy, niezmiennie wzbudzają mieszane emocje wśród graczy. Z jednej strony każdy, a przynajmniej prawie lubi nagrody niespodzianki i niektórzy chcieliby kalendarze non stop. Z drugiej jednak strony, za każdym razem pojawia się problem "zamykających się" okienek, które skutecznie psują niektórym zabawę. Otwieranie za floreny czegoś co już raz miało być otwarte za darmo powoduje zniesmaczenie i protesty tych dotkniętych problemem.



Po zakończeniu ostatniego kalendarza znowu pojawiły się pytania o brak możliwości odebrania końcowych nagród, bo coś po drodze się zablokowało. Temat ten stał się podstawą ciekawej dyskusji między Sekme, a BA_Czerwoną, którą ta ostatnia zakończyła w żenującym stylu.

Po raz kolejny pozwolę sobie w bardzo dużym stopniu posiłkować się screenami najważniejszych postów. Wypowiedzi są tak ciekawe, że aż żal byłoby postąpić inaczej.













Różne nadinterpretacje regulaminu widziałem, ale ta póki co bije wszystko. Dla pewności zajrzyjmy do Słownika Języka Polskiego PWN:

BOJKOT - zerwanie stosunków z jakimś państwem, organizacją czy osobą w celu wywarcia nacisku lub wyrażenia protestu

PROTEST
1. ostre wystąpienie przeciw działaniu uważanemu za niesłuszne;
2. urzędowe stwierdzenie odmowy zapłaty przez dłużnika sumy wymienionej na wekslu, czeku itp.

No i nijak nie wiem o co chodzi. O bojkot stwierdzenia Sekme się nawet nie otarły. W wyrażaniu własnego zdania protestu też dopatrzyć się nie można, no bo jakie wystąpienie i to do tego ostre i przeciw czemu? Od kiedy pisanie zapytań do PT w związku z pojawiającym się w grze problemem jest przejawem protestu? Jeśli jest problem to gracze mają prawo pisać i pytać.
A problem z kalendarzem jest od dawna i o ile można założyć, że część osób faktycznie zapomina otworzyć okienko, albo robi to zbyt szybko, to jednak opisy niektórych graczy świadczą, że jednak nie wszystkie przypadki można tak bezwiednie zwalić wyłącznie na sklerozę czy błąd po stronie komputera gracza.

Natomiast jeśli faktycznie teraz przyjęto taką interpretację, to pierwszą kandydatką do bana za namawianie do protestu jest nie kto inny jak.. tl mouse (zaraz po niej leci Atena), która odsyła gracz do rzeczonego PT w sprawach, gdzie każdy średnio rozgarnięty moderator zacząłby od wykluczenia przyczyn najbardziej oczywistych. Zresztą w sprawie kalendarza również kazała się zgłaszać do PT.



Zważywszy, że obie panie (mouse i Atena) w PT pracują można wręcz odnieść wrażenie, że w ten sposób nabijają sobie statystyki. Więcej nabitych postów + więcej zrobionych zgłoszeń w PT = szansa za popisanie się przed ICM i wyższą premię. A wiemy, że mouse od zawsze słynęła z umiejętności markowania "ciężkiej pracy". Zwróćcie uwagę, że bardzo często jej aktywność na forum wzrasta w drugiej połowie miesiąca (jak za mało wcześniej głupot napisała, to trzeba parę postów dobić, choćby zamykając tematy w pytaniach ogólnych). Zaś w PT odkąd ją do niej wpuszczono, inni ticket moderatorzy nagminnie skarżyli się na nią za łamanie dwóch podstawowych zasad: po pierwsze przebierania w zgłoszeniach - zamiast robić wg kolejności ich wpływania, wybierała te najłatwiejsze i najszybsze do zrobienia podczas gdy było to zabronione, po drugie polowała na tzw. podziękowania czyli, gdy inny TM odwalił całą robotę i gracz dziękował za udzielenie odpowiedzi, ona natychmiast wyłapywała takie maile i odpowiadając nabijała punkty w statystykach.
Jeśli takie praktyki wbrew przyjętym zasadom uskuteczniała jeszcze za czasów niesłusznie minionych, to aż strach pomyśleć co robi teraz, gdy nikt nie ma prawa jej podskoczyć.

Wracając do bana dla Sekme i idiotycznego powodu na jaki się powołano przy jego wlepianiu... Nas zastanowiło jeszcze jedno, a mianowicie różnica czasu między ostatnim postem Sekme, a informacją od Czerwonej, że dostaje bana.
Na naszym screenie godzina zamieszczenia ostatniego posta przez Sekme nie jest co prawda widoczna, ale między nim a banem były blisko 4 godziny różnicy!. Wcześniej dyskusja toczyła się niemal na bieżąco.
Oczywiście jest prawdopodobne, że w tym czasie Czerwona opuściła forum i bana wlepiła po powrocie (w tym przypadku należałoby przyjąć, że o te 4 godziny za długo przebywała na słońcu). Jednak nas dziwi, jak osoba tak inteligentna, która mimo pewnych słabych punktów w swoich wypowiedziach, do pewnego momentu bardzo ciekawie dyskutowała na interesujący graczy temat, nagle bez żadnego widocznego powodu wymyśliła coś tak debilnego jak ban za namawianie do protestu czy innego bojkotu?

Może jednak to nie kwestia wyjścia tylko konsultacji z kimś kogo poziom intelektualny w pełni uzasadniałby tak absurdalną interpretację regulaminu?
Jeśli tak było to przykre, że naprawdę zdolna modka publicznie się kompromituje i daje się manipulować komuś, kto jeszcze trzy lata temu przy każdej nadarzającej się okazji latał na skargę do ówczesnej TL i oskarżał ją o świadome dezorganizowanie pracy ekipy, organizowanie buntu w ekipie i bojkotowanie wewnętrznych ustaleń.

Inni gracze oczywiście byli zszokowani decyzją o banie dla Sekme. Mamy przynajmniej kilka screenów z napisanymi przez nich komentarzami (niektórych nie ma już nawet na forum), ale dziś przytoczmy tylko jeden, niezwykle celny... MaDzo, po raz kolejny czapki z głów!:



Jak obstawiacie? Jaki będzie następny poziom absurdu rodem z OFF PL?