Witajcie Farmerzy

Zginęła Wam zagroda albo drzewko na farmie? Uważajcie pisząc do polskiego PT, bo zagnieździły się w nim osobniki, które zamiast spróbować Wam pomóc i sprawdzić co może być przyczyną problemu, potraktują Was jak namolnego intruza zakłócającego ich spokój. Aby pozbyć się problemu, będą próbowali zbyć Was jakąś bzdurną formułką, która na pewno w niczym nie pomoże.



Chcecie poznać więcej szczegółów tych bulwersujących praktyk mających miejsce w naszym PT i przy okazji dowiedzieć się o wynikach naszego śledztwa, kto od dawna wykazywał inklinację do takiego traktowania graczy? Zapraszamy do lektury pełnej wersji tekstu.

Witajcie Farmerzy



Niejednokrotnie zarówno w Waszych komentarzach, jak i w informacjach jakie do nas nadsyłacie na nasze maile lub PW, sygnalizujecie problem, że część ekipy polskiego OFF odpowiadając na Wasze pytania na forum lub zgłoszenia do PT pisze totalne bzdury, świadczące o tym, że zamiast pomagać, sami nie mają pojęcia o czym piszą, a co gorsze, w niektórych przypadkach zwyczajnie olewają swoje obowiązki i nie interesują się tematami ważnymi dla nas – graczy.

Jednym z przykładów, była sprawa rekompensat za Walentynkowy rząd na pnączu. Polscy gracze prawdopodobnie jako jedyni, nie dość, że czekali na nie ok półtora miesiąca dłużej niż ich koleżanki i koledzy z innych krajów, to jeszcze otrzymali je wyłącznie dzięki pomocy angielskiego PT, bo polska TL nie miała najmniejszej ochoty zainteresować się tematem (znacznie większą przyjemność sprawiało jej straszenie banami co bardziej dociekliwych). Zresztą, nawet ostateczna zwycięska walka o rekompensaty, była zwycięstwem tylko częściowym, bowiem w innych krajach rekompensaty były przyznawane bez ograniczeń czasowych i prawdopodobnie są przyznawane po dziś dzień. Tylko dla nas Polaków, traktowanych przez własną, narodową ekipę jak gracze zdecydowanie gorszej kategorii, wprowadzono bardzo restrykcyjne ograniczenie czasowe (lekko przedłużone też dzięki interwencji ekip zagranicznych). Ci którzy z jakiś powodów nie zdążyli napisać do polskiego PT w wyznaczonym terminie, nie mają tam już czego szukać, pomocy mogą oczekiwać tylko w PT innych krajów.

Rekompensata za pnącze, to nie jedyny przykład. Ostatnio coraz częściej pojawiają się sygnały od Was, z których jasno wynika, że w polskim PT na zgłoszenia graczy odpowiadają osoby, które albo pozbawione są elementarnej wiedzy o grze, albo też zwyczajnie olewają graczy i zamiast zająć się ich problemem dają odpowiedzi na przysłowiowe „odwal się”. Dobitnym przykładem są odpowiedzi na zgłoszenia dotyczące zaginionych przedmiotów np. zagród czy drzewek.

Zarówno z postów na OFF, jak i z informacji jakie otrzymujemy bezpośrednio od Was, wynika, że w polskiej ekipie niektórzy z uporem maniaka lansują brzydki zwyczaj dawania wklejki o „czyszczeniu ciastek” jako lekarstwa na wszystkie problemy. Nawet jeśli przyjmiemy wersję, że to tzw. „czyszczenie ciastek” traktujemy w najszerszym możliwym rozumieniu (czyli aktualne AFP, czyszczenie pamięci podręcznej, plików cookies, czy ciasteczek flashowych itp.), to i tak, każdy kto ma choć elementarną wiedzę na temat gier przeglądarkowych, wie, że działania te mogą pomóc tylko na problemy związane z prawidłowym wyświetlaniem gry (w tym problemy z logowaniem, zawieszaniem się gry itp.) i ewentualnie w przypadku braku aktualnego AFP mogą powodować błędy w bieżącym działaniu gry. Trudno jednak sobie wyobrazić, aby tego typu działania mogły w „cudowny” sposób wpłynąć na odnajdywanie się zaginionych przedmiotów. Tymczasem ktoś w PT z uporem maniaka właśnie takimi radami traktuje graczy, którzy zgłaszają, że coś im zginęło.

Informację, że takie odpowiedzi są udzielane przez polskie PT można znaleźć na forum, choćby w tym poście, na który zwróciliście nam uwagę: Link. Sygnalizowaliście nam je też, w korespondencji z nami. Dzięki uprzejmości jednej z osób, które zgłaszały nam tego typu problemy, prezentujemy poniżej jak wyglądają przykładowe odpowiedzi z PT. Celowo pominęliśmy samą treść zgłoszenia i wszystko co mogłoby ułatwić identyfikację osoby, która przekazała nam te dane. Wiemy z dobrych źródeł, że Mouse w swej wredności potrafi za własne błędy i nieudolność próbować mścić się i oczerniać każdego kto śmiał jej to wytknąć, nawet jeśli dana osoba formalnie jej nie podlega.

Przebieg korespondencji z PT:

1. Gracz zgłasza do PT, że giną mu zagrody i drzewka.

2. Odp. PT:

Szanowny(a) Graczu,

dziękujemy Ci za skierowanie zapytania do działu pomocy technicznej.
Uprzejmie prosimy byś zastosował(a) się do kilku wskazówek:
1.Najpierw należy wyczyścić wtyczkę AFP. Szczegółową instrukcję znajdziesz na forum http://pl.bigpoin...nik.10529/

2.Skasuj pamięć podręczną Twojej przeglądarki. Poniżej zestawiliśmy dla Ciebie zestawienie czynności, koniecznych do wykonania dla wszystkich popularnych przeglądarek:

Internet Explorer 6:
Narzędzia --> Opcje internetowe... --> Skasuj cookies i potwierdź zapytanie, klikając „Tak”, następnie „Skasuj pliki” (zaznacz haczyk) i potwierdź poprzez OK.

Internet explorer 7 + 8 (IE7 + IE8):
Narzędzia --> Opcje internetowe... --> Usuń historię przeglądania ... --> Usuń wszystkie... (zaznacz haczyk) i potwierdź przez „Tak”. Następnie kliknij „OK” i wszystkie pliki zostają skasowane.

Internet Explorer 9:
Narzędzia --> Usuń historię przeglądania
Odznacz opcję „Zachowaj dane ulubionych witryn sieci Web”!
Zaznacz opcje „Tymczasowe pliki internetowe”, „Cookies”, „Przebieg” i „Przebieg pobierania”.
Następnie kliknij „Skasuj”

Firefox
Narzędzia --> Skasuj najnowszą kronikę --> Odznacz pod „Szczegóły” opcje: „Pamięć podręczna”, „Cookies” i „Historia przeglądanych stron i pobieranych plików”, a następnie ustaw „Skasuj wszystko” i potwierdź poprzez „OK”.

Google Chrome
Kliknij w pasku symboli przeglądarki na symbol klucza do śrub. Wybierz „Narzędzia”, a następnie „Skasuj pliki internetowe”. Zaznacz tam opcje „Skasuj przebieg przeglądarki”, „Skasuj przebieg pobierania”, „Wyczyść pamięć podręczną”, „Skasuj cookies i inne dane stron internetowych i wtyczek”, a następnie kliknij przycisk "Skasuj dane internetowe".

Safari
Wybierz w menu przeglądarki „Safari”, a następnie „Wyczyść pamięć podręczną”. Potwierdź przez „Wyczyść”.

3. Jeśli gra nadal nie działa poprawnie, odinstaluj wtyczkę flash na swoim komputerze (najlepiej programem do deinstalacji zainstalowanego oprogramowania). Następnie zainstaluj ponownie najnowszą wersję ze strony firmy Adobe.

Chętnie posłużymy Ci oczywiście pomocą w przypadku, jeżeli będziesz miał(a) do nas jakiekolwiek dalsze pytania.

Z poważaniem,
Bigpoint - ekipa d/s obsługi klienta

3. Gracz zwraca uwagę na totalną bezsensowność udzielonej mu odpowiedzi odpowiednio to argumentując…

4. … i otrzymuje odpowiedź dobitnie świadczącą o tym, że osoba udzielająca odpowiedzi w PT, w ogóle nie powinna być brana do ekipy, bo albo nie chce, albo zwyczajnie jest zbyt głupia, żeby pomagać:

Szanowny(a) Graczu,
wyczyszczenie plików cookies z przeglądarki to zupełnie coś innego jak wyczyszczenie pamięci komputera z plików tymczasowych(ciasteczka flash).
Proszę skorzystać z poradnika,który był w poprzedniej korespondencji.

Z poważaniem,
Bigpoint - ekipa d/s obsługi klienta

5. Dalsza korespondencja to ślepy upór i groźby pod adresem gracza ze strony niekompetentnej osoby zasiadającej w PT. Krótko mówiąc totalny BETON!

Groźby blokowania konta, także tego w grze, pod byle pretekstem, to także znak rozpoznawczy, niektórych osobników zasiadających w PT. Są tak przewrażliwieni na swoim punkcie, że są gotowi banować konta za typowe, powszechnie używane powiedzenia czy przysłowia, które w żaden sposób nie są wulgarne czy obraźliwe. Co ciekawe, dokładnie te same osoby uwielbiają pouczać graczy i taki szczegół jak ten, że w wielu przypadkach to właśnie gracz ma rację i znacznie większą wiedzę i rozumienie tematu od nich, totalnie im umyka.
Zresztą do tego nie potrzeba korespondencji z PT. Wystarczy rozejrzeć się po forum i poczytać wypowiedzi nic nie rozumiejącej Mouse, która namiętnie żąda, aby to inni czytali ze zrozumieniem (chyba za nią) czy Ateny, która nader często traktuje dorosłych i w przeciwieństwie do niej, bardzo rozsądnie wypowiadających się graczy jak przedszkolaków, których należy postawić do kąta.

Wracając jednak do „czyszczenia ciastek” jako lekarstwa na wszystko. Podpytaliśmy na ten temat zaprzyjaźnioną osobę, która była kiedyś moderatorem. Mimo, że nasz informator jest osobą, która nigdy do PT się nie załapała, to jednak pamięta, że za czasów Jaśmin, nawet na zebraniach ogólnych ekipy, zwykli moderatorzy byli informowani, że w takich przypadkach, jak te ze znikającymi przedmiotami, mają natychmiast kierować graczy do PT, bo takie konto musi być sprawdzone na osławionej konsoli systemowej. Zresztą niektórzy może pamiętają ze starego forum, że za tamtych czasów sama wierchuszka PT, jeśli pojawiała się na forum, to też tłumaczyła, że kontakt z PT jest w takim przypadku bezwzględną koniecznością, bo żadne standardowe procedury nie mają szans tu pomóc. Moderatorzy też byli wówczas instruowani, że nigdy i pod żadnym pozorem nie wolno na zaginione przedmioty dawać standardowych odpowiedzi o tzw. „czyszczeniu ciastek”. Moderatorzy, którzy byli w PT mówili swoim kolegom, że oni te wytyczne mieli powtarzane przy każdej okazji.

Ale… krążyła też opowieść o jednej osobie, która wszelkie tego typu wytyczne miała za nic i nie dość, że z uporem maniaka wbrew powszechnym zaleceniom udzielała takich odpowiedzi, to jeszcze błędnie podpowiadała mniej doświadczonym koleżankom i kolegom, którzy z racji jej już wówczas wysokiego stanowiska w ekipie, zwracali się niekiedy do niej po pomoc. Zgadniecie o kogo biega? Tak, nie mylicie się! Tą osobą była obecna TL Mouse!

Patrząc na mnożące się przykłady niekompetencji Mouse, można by odnieść wrażenie, że to właśnie za traktowanie graczy jak idiotów, olewanie ich problemów, wprowadzanie ich w błąd (choćby ciągłe błędy w ogłoszeniach) i całą masę „zasług” w obrabianiu czterech liter koleżankom i kolegom czy napuszczaniu ich na siebie, Mouse dostała awans na TL-a.

Pytanie jak długo Bigpoint będzie tolerował fakt, że polską ekipą, ich bądź co bądź ciągle jeszcze sztandarowej gry, rządzi indywiduum, które nie dość, że nic nie wie, nic nie umie, to jeszcze z premedytacją działa na niekorzyść polskich graczy, co wpływa na negatywną opinie tych ostatnich o samej grze (o długi czas oczekiwania na rekompensaty za pnącze i bardzo krótki przeznaczony na staranie się o nie, na OFF nadal wiele osób oskarża BP, a nie polską TL, która olała temat).

Aktywność fanów gry na forum jest w stadium agonalnym. Została garstka zapaleńców i grupa miłośników kurzej grzędy. I nie wszystko można zwalić na błędne posunięcia producenta i jego teamu. Wiele osób przyznaje, że przestało pisać na OFF, bo zwyczajnie nie ma ochoty na kontakty z polską ekipą. Ba! Jak dobrze poszukacie to na zagranicznych forach znajdziecie ciekawe wypowiedzi na temat gry także byłych członków polskiej ekipy, którzy dziwnym trafem po paru „popisach” i kłamstwach w wykonaniu Mouse zniknęli na dobre z polskiego forum i wolą udzielać się gdzie indziej.

Dodała Visan: Nie dodał John ze na polskim czacie również posucha, zostało paru wytrwałych starych graczy, którzy wyciągają do młodych pomocna dłoń, a i tak im się skrzydełka podcina. Niczego nie można za wszystko można dostać Bana, ekipa na czacie generalnie składa się z BA_IRI i CM_Damy - która to siedzi tam 24h na dobę twierdząc ze musi pomóc naszej przesławnej TL, reszta ekipy gdzieś nam zdaje się umknęła choć figuruje w strukturach że istnieje. Tak więc reasumując gracze powoli odwracają się od polskiego OFF przechodzą na inne fora czy czat. Zadajmy sobie pytanie kiedy to się może skończyć. Czy nowa ICM jest tak zauroczona nasza TL ze już przeszła na jej stronę i nie czyta ze zrozumieniem.